niedziela, 4 lipca 2010

shake your moneymaker!




















za dużo. przelewa się. nie mieści. ale co. ano zarówno ilość muzyki jak i zawartość wylewającego się z półek, szafek i cyfrowych folderów funka w funku. trzeba to jakoś skanalizować. wuala! jak mawiają naturalizowani francuzi. patrz wyżej. dało radę. ale nie wszystko na raz, powoli, na ile pozwoli żar lejący się z nieba. czy inna sucza pora roku (zima, jesień). póki co ghetto blaster domaga się czyszczenia. aiight

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz